WÓJTOSTWO
W tym tygodniu spotkaliśmy się tylko dwa razy. Wtorkowe
zajęcia zostały odwołane, ale „nie ma tego złego, co by na dobre nie
wyszło”, bo we środę i czwartek bawiliśmy się znacznie dłużej. Na
podwórku było nas bardzo dużo, bo aż 40 osób oraz „widownia” (rodzice,
babcie, dziadkowie z wnuczętami). Ogólnie rzecz ujmując im nas więcej tym
weselej. Szczególną popularnością cieszył się ziemniak, w którego z chęcią
bawili się najmłodsi i najstarsi, licząc na
to, że będą mogli wymyślać przeróżne, śmieszne, wyczynowe zadania dla
osoby „nabitej” trzy razy.
Oprócz tego nasze dzieciaki w duchu fair
play rywalizowały w wyścigach rzędów, wywoływały „imiona:,
pytały:, „jakie krowa daje mleko?”, „szukały wiewiórek w dziuplach”, a także
bawiły się z wykorzystaniem kolorowej chusty KLANZY.
Do „poczytania” w przyszłym tygodniu.
Pozdrawiamy
Dorota i Kasia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz