środa, 30 lipca 2014

Relacje z Dąbrówki

Witamy :)
W tym tygodniu wybraliśmy się z dzieciakami do Francji, ponieważ teraz będziemy podróżować.
Najpierw przypomnieliśmy sobie jak wygląda flaga i granice kraju, następnie przywitaliśmy się wszyscy tak jak robią to dzieci we Francji. Jednak główną atrakcją były "zabawy francuskie" :)
Odbył się konkurs w zabawie, która nazywa się "Chłopek". Dzieci bardzo aktywnie brały udział w nowo poznanych zabawach.
Niestety w środę pokonała nas pogada i zajęcia nie odbyły się, natomiast we czwartek mimo kilku kropel deszczu postanowiliśmy się spotkać. W tym czasie zagraliśmy w "kalambury", "dwa ognie" a także odbył się konkurs w skokach na linie. Czwartkowy rekordzista Szymon osiągnął wynik 120 skoków - gratulujemy i mamy nadzieję, że na tym się nie skończy.
Atrakcją tego południa były również "zabawy w błocie" jak widać na zdjęciach.
Pozdrawiamy i zapraszamy na przyszłe tygodnie, ponieważ "jedziemy" dalej zwiedzać Europę :)

Ania i Karolina









poniedziałek, 28 lipca 2014

Błoniowy szał :)

Kolejny tydzień mija, a u nas dalej wesoła mina. Czas leci szybko, a my czujemy, że coraz częściej się śmiejemy. Moc pomysłów i zabaw mamy i się wcale nie oszczędzamy. W tym tygodniu wiele się działo i czasu na nudę się nie miało. Murarze na linii stawali i cegły układali, a w wolnym czasie dzieci łapali. Był też pająk i jego muchy, które nie miały żadnej skruchy. Kalambury powtórzyliśmy i się przy tym świetnie bawiliśmy. Dwa ognie szalały i z piłką grały. Ziemniak tez był, który się w środku koła skrył. Na końcu dnia tego rymowanie poszło w ruch, aż zajęcia przedłużyliśmy, bo się super bawiliśmy. Zmysły odkrywaliśmy i z ciuciubabką graliśmy. Ona nas szukała, choć nic nie widziała, ale refleks miała. Berek inaczej zrobiony, bo na jednej nodze skoczony też u nas był i zmianę nogi ćwiczył. Włóczka też naszą przyjaciółką była i się z nami bawiła. Największą sieć pająka stworzyliśmy i się przy tym nieźle zakręciliśmy. Zabawa w mafię też się odbyła i nowe historie tworzyła. Na końcu dnia owego ludzie do ludzi podchodzili i się przy tym łączyli. Środa nam nie dopisała, bo opady deszczowe spowodowała. I niestety odwołanie zajęć nastąpiło i się smutno porobiło. W czwartek zajęcia odrabialiśmy i deszcz przeganialiśmy. Mazaki i kredki poszły w ruch i sprawiły,ze karykatury odżyły. W państwa miasta też zagraliśmy i rozum podrasowaliśmy. Dwie ekipy były i pamięć ćwiczyły. Najdłuższe nogi się przydały, bo krokom pomagały. Zabawa ta renomę zyskała, nawet szpagaty Kornelii były i szok sprawiły. Równowaga przydała się też, by z zasłoniętymi oczami most butelkowy przejść. Polowanie też miejsce miało i wiele się przy tym działo. Myśliwi na kaczki polowali i punkty zdobywali. Na końcu tygodnia tego, połączenia wykonaliśmy i przez głuchy telefon hasła odgadywaliśmy. Były słonie, Błonie, bocianowe sprawy, a każdy dołączał inne śmieszne wyprawy. Czas podwórkowy wydłużył się do 2,5 h, bo szkoda było owego dnia. I tak tydzień kolejny minął z super drużyną.

Ania i Ewa






Witamy z podwórka na Olchowcach !


Przez ostatnie dwa tygodnie podwórkowych zajęć pogoda (delikatnie mówiąc) nas nie rozpieszczała :) mimo to razem z dziećmi nie poddawaliśmy się deszczowej aurze i świetnie się bawiliśmy. Hitem ostatnich zajęć była chusta klanza i tworzenie pięknych bransoletek z koralików. Przy pomocy chusty bawiliśmy się  w "rekina" i w "rybaka". Nasi podopieczni bardzo polubili rywalizację, wiec na każdych zajęciach organizujemy konkursy z nagrodami tj. skoki przez linę, limbo czy poszukiwanie skarbu. Bardzo dużo radości sprawia dzieciom zabawa w "ciuciu-babkę" i "zbijaka". Gdy dopisuje pogoda na Naszym podwórku powstają piękne rysunki, tworzone przy pomocy kolorowej kredy. W następnym tygodniu zapowiada się jeszcze więcej ciekawych przygód podwórkowych.

Pozdrawiamy i zapraszamy do wspólnej zabawy. :)


Justyna i Aśka






Oto jedna z nagród Wielkiej Loterii


ZESTAW MP3 + pamięć 20 GB
(nagroda ufundowana prywatnie)

Posada :)

Witamy! :)    W tym tygodniu bawiliśmy się na całego, nawet pogoda nam dopisywała! Zajęcia minęły szybciutko i przyjemnie, na twarzy każdego dzieciaka widać było uśmiech, a satysfakcji z wygranej w konkursach nie da się opisać. A konkursów było co nie miara! My, jako wychowawcy, cieszymy się, że dzieci tak chętnie biorą udział w różnorodnych konkursach, uczą się zdrowej rywalizacji i walki o zwycięstwo. Teraz, jako że Lato Podwórkowe jest już w połowie na podwórku robi się gorąca atmosfera-dzieci jeszcze bardziej walczą o naklejki, a co za tym idzie jeszcze bardziej się starają!     Wielką atrakcją a zarazem wesołą rywalizacją na naszym podwórku okazała się znana wszystkim gra "Chińczyk", tylko...troszkę w powiększeniu. Przed zajęciami na boisku namalowałyśmy planszę, a pionkami były...dzieci. Również kostka była zdecydowanie większych rozmiarów niż w grze planszowej. Walka o zwycięstwo między drużynami była bardzo zacięta! :)     "Grand Prix na żużlu" cieszyło się równie wielkim powodzeniem. Na zajęcia dzieci przyszły z rowerami i startowały w przeróżnych konkurencjach: slalomie, jeździe na czas, ściganiu się itd. Konkurencje podzielone były na poszczególne przedziały wiekowe, ponieważ nasz najmłodszy zawodnik miał...tylko 5 lat!     Wiadomo już, że na Posadzie dzieci to wielcy sportowcy, więc było również trochę lekkoatletyki. Konkurencje, które wykorzystałyśmy to: biegi na krótkim dystansie, skok przez płotki (a raczej coś podobnego), skok w dal, pchnięcie kulą oraz trójskok.     Nie odbyło się oczywiście bez muzyki, konkurs taneczny (aby było jeszcze lepiej, odbył się on na prawdziwej scenie) wzbudził wielkie zainteresowanie i to wcale nie tylko wśród dziewczyn! Okazało się, że u nas jest wielu naprawdę znakomitych tancerzy!     Graliśmy również w "2 ognie", "Gorącą piłkę", bawiliśmy sie w "Kalambury" i zagadki. Wszyscy, zarówno wychowawcy jak i dzieci bawili się wspaniale i zawsze z niecierpliwością czekają na kolejne zajęcia! :)Pozdrawiam serdecznie,
 Katarzyna.







czwartek, 24 lipca 2014

Pozdrowienia z Wójtostwa !

Poniedziałek, wtorek, środa … tym razem to nie słowa wyliczanki, ale szybko upływające dni wakacji, w czasie których mieliśmy wiele fantastycznych przygód. Na podwórku było nas bardzo dużo, bo aż 30 osób oraz „widownia” (gimnazjaliści, którzy kiedyś bawili się z Wychowawcami, a teraz przychodzą powspominać dawne czasy, i babcie, dziadkowie z wnuczętami i rodzice z maluchami, które z chęcią bawiłyby się z nami, ale ich młody wiek na to nie pozwalaJ). Ogólnie rzecz ujmując im nas więcej tym weselej. W takim składzie można bawić się na całego, bo i w „rolnika” i „starego niedźwiedzia” i zmagania zespołowe np. siatkówka. Ponadto zbijaliśmy butelkowe kręgle i ziemniaka. Z wielką zręcznością podawaliśmy sobie „kamyczki”, ringo, piłkę. Wysoko skakaliśmy, kiedy „mama wołała nas na obiad” i wówczas, gdy pobijaliśmy rekord skoków przez linę (220) – GRATULUJEMY ZWYCIĘZCY. Także skocznie kroiliśmy „tort”. Uciekaliśmy, gdy „Baba Jaga patrzyła” i „krowa dawała kolorowe mleko”. Wykazaliśmy się dużą pomysłowością i zmysłem artystycznym tworząc piękne ozdoby, rysunki i wycinanki.
Do „poczytania” w przyszłym tygodniu.
Pozdrawiamy
Justyna i Dorota

Relacje z Śródmieścia I

Czas poświęcony zabawie na naszym podwórku mija nam wszystkim bardzo szybko i przyjemnie. Nie tylko dzieci mają dużo atrakcji, ale również wychowawcy. Dzieci starają się opuszczać jak najmniej zajęć, gdyż wiedzą jak może być cenna, zdobyta na zajęciach naklejka. Jest to dodatkowy tegoroczny przywilej, dzięki któremu finał będzie jeszcze bardziej ciekawszy. 
Jednym z konkursów, podczas których, dzieci miały możliwość zaprezentować swoje umiejętności kulinarne i zdobyć kolejne naklejki, były Kocie Kanapki. Każdy uczestnik zabawy przyniósł tego dnia na zajęcia wszystko, co mogło być potrzebne do zrobienia ciekawej kanapki: chleb, ogórki, sałaty, pomidory czy też ser. Sandwicze miały być jak najbardziej urozmaicone i kolorowe, ale również smaczne. 
Kolejnym konkursem, podczas którego, dzieci zaprezentowały swoje umiejętności artystyczne było zaprojektowanie swojego ogródka na kartce papieru. Uczestnicy mieli do dyspozycji flamastry, kredki i farby, a najpiękniejsze prace zostały nagrodzone atrakcyjnymi wyróżnieniami.
Dużą popularnością na naszym podwórku cieszą się wyścigi rzędów, podczas których dzieci mogą sprawdzić swoje umiejętności fizyczne, bo "Kto pierwszy, Ten lepszy"! 

Pozdrawiamy, Żaneta i Piotr




poniedziałek, 21 lipca 2014

Trzeci tydzień na Dąbrówce

Trzeci tydzień wspólnej zabawy minął nam bardzo szybko, ponieważ były to tylko dwa dni ale za to bardzo aktywne :)
Ulubione zabawy dzieciaków to "Państwa - Miasta" oraz "Statek". Trzykrotnie wszystkich w zabawie w "Statek" pokonała Karolina.W "Rzutach do tarczy poziomej" w różnych kategoriach zwyciężyli Kornela, Justyna, Rafał oraz Michał. Natomiast najładniejszą bransoletkę wykonały: Justyna, Karolina i Roksana.
Wszystkim zwycięzcom gratulujemy! :)
W nadchodzącym tygodniu zapowiada się jeszcze więcej atrakcji :)
Pozdrawiamy



Ania i Karolina




Trzeci tydzień na Błoniach

Trzeci tydzień na Błoniach wesoło nam upłynął. Zabaw było bez liku. " Ojciec Szymon kazał ", lecz nie każdy jego gest pokazał, kto nie chciał zostać skuty musiał wykonywać jego ruchy. Następnie przez linę skakaliśmy, trochę ja przeciągaliśmy. Jedna drużyna wygrała, druga na ziemię pospadała. Zdecydować musieliśmy co to za ptak, który ma pierze, oraz wykonać podskoki w kangurze skoki. Boisko skacząc jak kangury przemierzyliśmy i dobrze się przy tym bawiliśmy. Skok z piłką między kolanami nam wychodził, bo każdy z piłką chodził.
Historie własne tworzyliśmy i inwencją się pochwaliliśmy. Pomysłów nam nie brakowało, każdy dodawał coś śmiało. " Wolnej komórki" szukaliśmy i strategie skucia przeciwnika obmyślaliśmy. W klasy zagraliśmy i ruchy skoordynowaliśmy. Zwycięzców wyłoniliśmy i naklejki zdobyliśmy. Zabaw mieliśmy wiele. Kawałki gazety tratwy udawały i od utonięcia nas powstrzymywały. W skojarzenia zagraliśmy i chmury poznaliśmy.
I tak kolejny tydzień nam upłynął z beztroską miną.
Ewa i Anna








Witamy z Posady !

Witamy serdecznie z Posady. Kolejny tydzień zajęć za nami i jak zawsze dużo się działo. W tym tygodniu pogoda była w "kratkę" ale nie odwoływaliśmy żadnych zajęć...ponieważ dzieciaki za nic w świecie nie chciały przerywać zabawy. Także w tym tygodniu bawiliśmy się i w ogromnym upale i w lekkim deszczu-jak widać żadna pogoda dzieciakom z Posady nie straszna :) Oczywiście królowały zabawy ruchowe, w tym tygodniu głównie koszykówka i siatkówka oraz piłka nożna. Z tym, że nie była to klasyczna gra w koszykówkę czy piłkę nożną, ponieważ stworzyliśmy troszkę swoich zasad i uwzględniliśmy swoje pomysły, a patrząc na uśmiechnięte buźki dzieci wiemy, że pomysły były udane! Najmłodsze dzieci tworzyły kolejne przepiękne prace plastyczne, malowały farbami, kredą, a nawet lepiły z plasteliny. Graliśmy również w "24" oraz "Kolanko", a także w "Dwa ognie"-co ciekawe jest to gra która łączy u nas wszystkie dzieci niezależnie od wieku, ponieważ w "Dwa ognie" grają i ci najmłodsi, i ci najstarsi. W przyszłym tygodniu planujemy rozpocząć pracę nad teledyskiem do wybranej piosenki, a przy okazji zapraszamy do obejrzenia naszych "Wiadomości z Posady", które relacjonują pierwsze dwa tygodnie zajęć. Pozdrawiamy :)
Katarzyna i Ewa






Trzeci tydzień na Wójtostwie

Trzeci tydzień wakacji przywitał nas deszczową aurą. Ze smutkiem musiałyśmy odwołać poniedziałkowe zajęcia. Ale za to już we wtorek i we środę bawiliśmy się na całego, bo nasze spotkania zostały przedłużone. Dzieci jak zawsze było bardzo dużo. Podzieliliśmy się na dwa zespoły: starsi ochoczo grali w siatkówkę, kosza, a nawet próbowali przygotowanych wcześniej pyszności, (co to były za smaki, wiedzą tylko wtajemniczeniJ), natomiast młodsi byli „wołani przez mamę na obiad”, kroili w podskokach „tort”, bawili się w „ziemniaka”, który czasami przypominał frytki, rzucali ringo, tworzyli pajęczynę i pytali, „jakie krowa daje mleko”. We środę mieliśmy „przyjemność” stanąć twarzą w twarz z burzą, ale to nas nie przestraszyło. Uciekliśmy przed nią do bezpiecznego miejsca, a tam graliśmy w państwa – miasta, kalambury oraz głuchy telefon. A gdy przestało padać na naszym ulubionym boisku rozgrywały się różne konkurencje: „szalone rzucanie jajkami”, „gazetowa bitwa śnieżkami”. A na koniec zagraliśmy w ziemniaka i z uśmiechami na buziach rozeszliśmy się do domów. Pozdrawiamy


Justyna i Dorota



środa, 16 lipca 2014

Relacja z zajęć na Zatorzu.

Mija trzeci tydzień podwórkowego szaleństwa. Dzieciaki na osiedlu Zatorze aktywnie spędzają czas na wspólnej zabawie z wychowawcami w żółtych koszulkach. :) Na boisku przy ulicy Kenara najbardziej lubimy: "Limbo", "dwa ognie", "trzymaj puść", "nowoczesne klasy', "baba Jaga patrzy", "pająk" i wiele innych. Dzieciaki chętnie biorą udział w konkursach; zdobywają naklejki i inne nagrody.
Wszyscy czerpiemy wiele radości ze wspólnej zabawy.

Pozdrawiamy


Wiktor i Asia