wtorek, 26 sierpnia 2014
Koniec lata na Błoniach
Dwa miesiące jak z procy
strzeliły i lato podwórkowe na Błoniach zmieniły. Raz, dwa, trzy szkoła już
otwiera drzwi, ale temat zmieniamy, chociaż się go nie obawiamy. Co się działo
wiemy tylko my i w pamięci pozostaną super gry. Ostatni tydzień był w dechę i
krzesła sprawiły nam uciechę. Zabawa z nimi szalona była, bo zwinność i spryt
ćwiczyła. Mumie z papieru też zrobiliśmy i się super przy tym bawiliśmy.
Przysłowia odgadywaliśmy i się przy tym edukowaliśmy. W zoo się wcieliliśmy i
zwierzęta nam pomagały i alfabetycznie się odgadywały. Plum plum też było i się
super skończyło. Peruki, kapelusze i śmieszne stroje z worka losowane były, na
dzieci wskakiwały i przy tym wszystkich rozśmieszały. Logiczne zdania w
drużynach tworzyliśmy, różne rzeczy wychodziły, które do głowy przychodziły.
Kartki też zaginaliśmy, na prawo je podawaliśmy i ze śmiechu pękaliśmy. Trzy
cechy każdy z nas miał i ktoś odgadnąć je chciał. Zabawa na spostrzeganie też
była i jak kto wygląda ćwiczyła. Na koniec lata tego piramidę z kubków
stworzyliśmy i się przy tym łączyliśmy. Był też tort pożegnalny malinowy dla
ochłody. Czas nam minął z wesołą miną.
Anna i Ewa :)
piątek, 22 sierpnia 2014
Zakończenie Lata Podwórkowego 2014 na Posadzie!
Niestety zajęcia podwórkowe na Posadzie dobiegły końca. Z tego powodu smutno było zarówno dzieciom, jak i nam, wychowawcom. Ale pocieszaliśmy się, że za rok znowu dzieciaki będą mogły przychodzić na zajęcia! Bo pytań typu „A za rok znów będą zajęcia? A będą Panie prowadziły? A zobaczymy się jeszcze?” było co nie miara. Ciężko jest się „rozstać” gdy spędziliśmy ze sobą tyle czasu w tak przyjemnej atmosferze. Jesteśmy dumne, że udało nam się przeprowadzić przez te dwa miesiące zajęcia, które cieszyły się popularnością zarówno wśród dzieci, jak i młodzieży. Często dzieciaki same poddawały nam pomysł na tematykę zajęć, którą chcieliby realizować, a my tylko troszkę im „pomagaliśmy”. Na naszych zajęciach zawiązały się nowe przyjaźnie, które mamy nadzieję, że będą owocowały również i w roku szkolnym. Dzieci nauczyły się również zdrowej rywalizacji dzięki zbieraniu naklejek do swoich albumików, ale nauczyły się również, że tak naprawdę nie zawsze najważniejsze są nagrody, ale liczą się chęci i dobra zabawa. Na naszym podwórku wiele dzieciaków zbierało naklejki, dlatego też chcemy przedstawić wyniki tej rywalizacji
1. Milena M.- 15 naklejek,
2. Karolina S. - 15 naklejek,
3. Radek M. - 15 naklejek,
4. Kornelka R. - 15 naklejek,
5. Natalka R. - 15 naklejek,
6. Krzysztof R. - 15 naklejek,
7. Klaudia J. - 15 naklejek,
8. Sylwia J. - 15 naklejek,
9. Kinga K. - 15 naklejek,
10. Riccardo C. - 15 naklejek,
11. Sabato C. - 15 naklejek,
12. Jakub F. - 15 naklejek,
13. Emilka J. - 15 naklejek,
14. Gabrysia H. - 15 naklejek,
15. Ritka P. - 15 naklejek,
16. Olgierd P. - 15 naklejek,
17. Martyna Ż. - 15 naklejek,
18. Wiktoria Ż. - 15 naklejek,
19. Gosia Ż. - 15 naklejek,
20. Wiktor W. 15 naklejek,
21. Łukasz S. - 15 naklejek,
22. Jakub Z. - 15 naklejek,
2. Karolina S. - 15 naklejek,
3. Radek M. - 15 naklejek,
4. Kornelka R. - 15 naklejek,
5. Natalka R. - 15 naklejek,
6. Krzysztof R. - 15 naklejek,
7. Klaudia J. - 15 naklejek,
8. Sylwia J. - 15 naklejek,
9. Kinga K. - 15 naklejek,
10. Riccardo C. - 15 naklejek,
11. Sabato C. - 15 naklejek,
12. Jakub F. - 15 naklejek,
13. Emilka J. - 15 naklejek,
14. Gabrysia H. - 15 naklejek,
15. Ritka P. - 15 naklejek,
16. Olgierd P. - 15 naklejek,
17. Martyna Ż. - 15 naklejek,
18. Wiktoria Ż. - 15 naklejek,
19. Gosia Ż. - 15 naklejek,
20. Wiktor W. 15 naklejek,
21. Łukasz S. - 15 naklejek,
22. Jakub Z. - 15 naklejek,
23. Maja B. - 15 naklejek,
24. Paulina H. - 15 naklejek,
25. Kuba L. - 10 naklejek,
26. Łucja P. - 10 naklejek,
27. Iza M. - 10 naklejek,
28. Amelka R. - 9 naklejek,
29. Kuba G. - 8 naklejek,
30. Patryk S. - 6 naklejek,
31. Miłosz L.- 6 naklejek,
32. Wiktor G. - 6 naklejek,
33. Zuzia G.- 5 naklejek,
34. Gracjan B.- 5 naklejek,
35. Sabinka F. - 4 naklejki,
36. Sandra P.- 3 naklejki,
37. Alan F. - 2 naklejki,
38. Natalka B. - 2 naklejki,
39. Konrad K. - 2 naklejki,
40. Emilka K.- 2 naklejki,
41. Wojtek G.- 2 naklejki.
24. Paulina H. - 15 naklejek,
25. Kuba L. - 10 naklejek,
26. Łucja P. - 10 naklejek,
27. Iza M. - 10 naklejek,
28. Amelka R. - 9 naklejek,
29. Kuba G. - 8 naklejek,
30. Patryk S. - 6 naklejek,
31. Miłosz L.- 6 naklejek,
32. Wiktor G. - 6 naklejek,
33. Zuzia G.- 5 naklejek,
34. Gracjan B.- 5 naklejek,
35. Sabinka F. - 4 naklejki,
36. Sandra P.- 3 naklejki,
37. Alan F. - 2 naklejki,
38. Natalka B. - 2 naklejki,
39. Konrad K. - 2 naklejki,
40. Emilka K.- 2 naklejki,
41. Wojtek G.- 2 naklejki.
Wszystkim uczestnikom Lata Podwórkowego serdecznie gratulujemy i jesteśmy dumne ze wszystkich i z każdego z osobna! I w tym miejscu należą się specjalne brawa dla najmłodszych, ponieważ nasz najmłodszy uczestnik, który zdobył 15 naklejek ma tylko…5 lat! J
Ostatnie zajęcia na Posadzie były takim „pożegnaniem”, dlatego po rozmowie z dziećmi przystałyśmy na ich prośbę i zrobiłyśmy„Pożegnanie wakacji z pizzą”. Na nasz plac zamówiłyśmy pizzę i tym razem dzieciaki nie traciły kalorii, a raczej je nabywały! Wszyscy byli bardzo zadowoleni!
Drogie Dzieci, pamiętajcie, że również i nam będzie brakować Was i tych zajęć. Miło nam było przychodzić na plac, kiedy Wy już tam czekaliście od pół godziny, cudownie było prowadzić z Wami zajęcia, kiedy widziałyśmy, jak starsze dzieciaki z troską i uwagą patrzą i „pilnują” tych najmłodszych i podziwiałyśmy również właśnie nasze najmłodsze dzieciaki za wytrwałość i za to, że potrafiły rywalizować i bawić się nawet z młodzieżą starszą od nich o 10 lat. Dziękujemy również za to, że po każdych zajęciach sprzątaliście butelki i dbaliście o porządek, jak również pomagaliście nam nosić sprzęty. Za wszystko Wam serdecznie dziękujemy i życzymy powodzenia w roku szkolnym! Obyście dostawali same piątki i szóstki, a plac „przy Robotniczej” zawsze budził pozytywne wspomnienia!
Trzymajcie się cieplutko i wszystkich gorąco pozdrawiamy! J
Katarzyna i Ewa
czwartek, 21 sierpnia 2014
FINAŁ LATA PODWÓRKOWEGO ZOSTAJE PRZENIESIONY NA JUTRO !!
Ze względu na pogodę Finał Lata Podwórkowego zostaje przeniesiony na jutro tj. 22.08.2014 r. Rozpoczęcie o godzinie 16.00. Program Finału pozostaje bez zmian :)
środa, 20 sierpnia 2014
Finał tegorocznego Lata odbędzie się 21 sierpnia o godz 16.00 jak co roku na terenach zielonych na Błoniach. Gdyby pogoda nie dopisała Finał zostanie przeniesiony na piątek !
PROGRAM FINAŁU VII SANOCKIEGO LATA PODWÓRKOWEGO 2014
16.00 Powitanie przybyłych gości i uczestników
Przez
cały czas Finału swoje umiejętności
będzie prezentował Szczudlarz
16.10 Zumba
16.40 Zabawy
przygotowane przez Wychowawców
Zabawa z balonami
Chusta Klanzy
Rzuty karne
Zabawy z liną , statek
Zabawy z piłką
Tort
Konkurencje
sprawnościowe
Malowanie twarzy.
17.20 Lody dla każdego
17.30 Losowanie nagród Wielkiej Loterii
18.00 Sprzątanie terenu zielnego
18.10 Zakończenie
Finału - rozejście na dzielniceponiedziałek, 18 sierpnia 2014
Relacja z Wójtostwa
Jak szybko płynie czas. Pozostał nam jeszcze jeden tydzień
spotkań. Z niecierpliwością wyczekujemy Wielkiego Finału… (ileż na nim będzie
zabaw i być może nagród), dlatego też zbieramy naklejki. Wszyscy angażują się w
różne zabawy, dzieci są bardzo grzeczne i pomocne (zawsze po sobie sprzątają,
odnoszą sprzęt na miejsce, a także przynoszą swoje piłki, skakanki, papier
kolorowy). Za co im ogromnie dziękujemy. Chociaż pogoda jest w kratkę, bawimy
się na całego. Gramy w gumę, skaczemy na skakance, odbijamy piłkę, rzucamy
ringo, skaczemy, biegamy, a nawet w warcaby gramy. Czasem, gdy jesteśmy bardzo
zmęczeni odpoczywamy na kocu lub ławce. We środę rozegraliśmy wielki mecz piłki
siatkowej. Cóż to były za emocje. Mamy naprawdę wysportowane dzieciaki. Wielkie
brawa dla nich.
czwartek, 14 sierpnia 2014
Wieści z Posady
Witamy serdecznie.
Przedostatni tydzień Lata Podwórkowego na Posadzie dobiegł
końca. Był on bardzo emocjonujący, ponieważ dzieciaki poczuły w sobie jeszcze
większą wolę walki. Wolę walki o...naklejki rzecz jasna. Także nie obyło się
bez konkursów i zabaw, w czasie których zwycięscy byli nagradzani
m.in.naklejkami. Pomiędzy rywalizacjami sportowymi i ruchowymi (rozgrywki w
piłkę nożną, siatkówkę, "Wyścigi rzędów", "Kanada", tory
przeszkód itd.) mieliśmy czas na zabawy teatralne, jak również muzyczne (bawiliśmy
się przede wszystkim w "Taniec na gazecie"). Frekwencja w tym
tygodniu wynosiła około 30 dzieciaków na zajęciach i w tym miejscu chciałyśmy
powiedzież, że jesteśmy dumne z naszych najmłodszych uczestników zajęć (którzy
chodzą na nie oczywiście z opiekunami) ponieważ mamy kilkoro 5- i 6-letnich
dzieci, które wytrwale chodzą na każde zajęcia od początku wakacji i rywalizują
z dużo starszymi kolegami! :) Posada z niecierpliwością czeka na następne
zajęcia, na których zrobimy "Pożegnanie wakacji na Posadzie", a później
na Wielki Finał...
Pozdrawiam, Katarzyna
Przedostatni tydzień na Błoniach
Kolejny tydzień zajęć na Błoniach mija, a u nas jak zawsze
radosna mina. Jak zwykle dużo się działo, bo czasu na zabawę nigdy za mało.
Talenty budowlane pokazaliśmy, gdy w Boba Budowniczego graliśmy. Kartony,
patyki, bibuła i kleje, takie to były dzieje. Kleiliśmy, wycinaliśmy i dużo się
przy tym śmialiśmy. Domy marzeń budowaliśmy i wieżowce stawialiśmy. Pomysłów i
koncepcji nam nie brakowało i tak wielkie budowlane arcydzieło powstało. Dzieci
z Błoni to zdolne istoty i dlatego pięknie budują i budowle z pomysłem
dekorują. Po skończonej pracy budowle
swoje podziwialiśmy i nagród moc rozdaliśmy. Na budowaniu nie poprzestaliśmy,
tylko krzyżówki z hasłem na czas w grupach rozwiązywaliśmy. Sprytem i
współpracą się wykazaliśmy. Rebusy i wykreślanki pokonaliśmy i inteligencją się
przy tym wykazaliśmy. W rytm trzech odbić piłki skakaliśmy i szybko się
uwijaliśmy. Kto najdalej skoczył, ten nagrody nie przeoczył. Mordercę znaleźć
musieliśmy, lecz łatwego zadania nie mięliśmy, bo dobrze się maskował i się
przed nami chował. Abecadło powtórzyliśmy i do kosza piłką trafiliśmy.
Zaczarowane kółeczko wiele radości nam sprawiło, bo bardzo pomysłami
zaskoczyło. Krowa, żyrafa, słoń i małpa też się przewinęły i uciechę z tego
mieliśmy. Na koniec zgadywaliśmy " kto to taki?", a że grupa nasza
jest zintegrowana, to świetnie sobie z tym radę dała.Tydzień bardzo szybko nam
minął z rewelacyjną drużyną.
Pozdrawiamy i na kolejne zajęcia zapraszamy.
Ewa i Anna
środa, 13 sierpnia 2014
poniedziałek, 11 sierpnia 2014
RELACJA Z PODWÓRKA DĄBRÓWKA
Pierwszy tydzień zajęć sierpniowych uważamy za otwarty.
Działo się dużo, a i pogoda też nam dopisała. Poniedziałkowe zajęcia
rozpoczęłyśmy od konkurencji „Wyścig rzędów”. Była też u nas „Wróżka”, która
cieszyła się popularnością u najmłodszych dziewczynek – chłopcy też chętnie
chcieli się dowiedzieć co ich czeka w przyszłości ;D. Zorganizowałyśmy też dwa
konkursy – sprawnościowy „Skoki na piłce” dla najmłodszych dziewczynek. Konkurs
wygrała Roksana, drugie miejsce przypadło Oli, a trzecie miejsce zajęła
Karolina. Drugi konkurs – „Sekretarka” ćwiczył pamięć naszych podopiecznych. Na
tych zajęciach przeprowadzono konkurencję TRZYMAJ – PUŚĆ, polegającą na dobrym
słuchaniu osoby prowadzącej. Na koniec zajęć dzieci również miały ochotę zagrać
w dwa ognie, ping-ponga i unihokeja. Środa przywitała nas bardzo bardzo słonecznie. Frekwencja dzieci na
zajęciach była ogromna. Na rozgrzewkę „Wyścig rzędów” i „Sztafeta kelnera”.
Chętnie dzieci chciały coś TRZYMAĆ i PUŚCIĆ, a także zagrać „PANA” i „VABANK” . Na sam koniec konkurs - bieg w
workach po kopercie. W grupie młlodszych dzieci wygrała Ola, zaś w grupie
młodzików – Szymek. Na pierwszym miejscu wśród grupy wiekowej – gimnazjum-
uplasował się Kacper. Na sam koniec zajęć zaczął padać deszcz i szła burza, ale
udało na się bezpiecznie dotrzeć do domów. Na czwartkowych zajęciach zagościła
u nas „Rodzina zwierząt”, popularnością znów cieszyła się gra „VABANK”,był
jarmark koralików i „Kolory”, stoczyliśmy też
drużynową „Bitwę w statki”, a także chodziliśmy po linie. Konkurs „LINOSKOCZEK”
wygrał Albert, drugie miejsce zajął Piotrek, 3 miejsce zajęła Nikola. Przed
nami jeszcze 2 tygodnie wspólniej zabawy i ma nas odwiedzić tajemniczy gość,
który nasze podwórko-Dąbrówkę wybrał jako jedno ze swoich miejsc podróźniczych
. Ciekawe w jaką podróź zabierze nas ze sobą :)? Z niecierpliwością będziemy
czekać.
Ania i Karolina
niedziela, 10 sierpnia 2014
Pozdrawiamy serdecznie z Posady!
Ponownie witamy z Posady! :)
Piąty i szósty
tydzień Lata Podwórkowego na Posadzie dobiegł końca, oczywiście bawiliśmy się w
przyjaznej atmosferze, jak zawsze nie zabrakło zabaw ruchowych i rywalizacji
sportowych, ale...w tym tygodniu królowała jednakże u nas chusta Klanza oraz
zajęcia plastyczne. Frekwencja przez te dwa tygodnie była różna, średnio
przychodziło do nas około 30 dzieciaków w najróżniejszym wieku: od 3 do 15 lat!
Chusta Klanza
wzbudziła w naszych dzieciakach (i tych dużych, i tych małych) ogromne
zainteresowanie. Jaskrawe kolory i wielkość chusty sprawiła, że dzieci nie
mogły oderwać od niej oczu, a po pierwszych zajęciach z chustą już słyszałyśmy
pytanie: "Przywiozą Panie jeszcze tą chustę?". Obiecałyśmy, że będziemy bawić się chustą co
najmniej tydzień i słowa dotrzymałyśmy. Dzieci na pierwszych zajęciach
"zapoznawały" się z chustą: dotykały ją, naciągały, machały nią,
owijały się (oczywiście wszystko pod czujnym okiem wychowawców), a dopiero
później bawiliśmy się według ściśle określonych zasad. Bawiliśmy się w wiele,
wiele zabaw z chustą, m.in. "Kogo brakuje", "Rybki i rekin",
"Sałatka owocowa", "Bilard", "Sztorm",
"Piłka w górę", "Kolorowa gwiazda", "Kolory",
jednakże największą radość sprawiły dzieciom zabawy "Kto najszybszy"
oraz "Cukiereczek". Chusta animacyjna dała
naszym dzieciakom naprawdę duża frajdę! Jak widać wystarczy zwykły kawałek
materiału, a na twarzach dzieci widnieje wspaniały, szczery uśmiech! Czego
chcieć więcej? :)
Przez te dwa
tygodnie skupiłyśmy się również na zajęciach plastycznych. Korzystając z tej
okazji starałyśmy się przekazać dzieciom podstawową wiedzę na temat technik i
sposobów wykonywania rysunków i obrazów oraz wszelkich prac plastycznych, jak
również narzędzi plastycznych. Wiele dzieci swoje wakacje kojarzy głównie właśnie z
Latem Podwórkowym, a chyba najlepszą nagrodą dla nas były słowa 14-letniego
Kuby, który powiedział: "Na plastyce nigdy nie chce mi się nic malować, a
tutaj tak po prostu złapałem wenę i pierwszy raz doprowadziłem obrazek do
końca"! :)
Kolejną atrakcją
na naszym podwórku był konkurs "Rzut do celu".
Oprócz tego
graliśmy oczywiście w "Kanadę", jest to pewien rodzaj gry w piłkę
nożną. Tu zainteresowanie wykazują głównie chłopcy, ale...nie tylko. Rosną nam
również młode piłkarki!
Graliśmy również
standardowo już w "Dwa ognie", a po rozmowach z dzieciakami na ten
temat stwierdziłyśmy, że wuefiści zarazili nasze dzieciaki (zarówno z
gimnazjum, jak i z podstawówki) miłością do tej gry, ponieważ nie ma u nas
zajęć, w czasie których dzieci nie prosiłyby o jedną rundkę w "Dwa
ognie"!
W międzyczasie
stworzyłyśmy również Teledysk Sanockiego Lata Podwórkowego 2014 z Posady do
piosenki Magic System "Magic In The Air", które pokazuje jak dzieci z
Posady spędzały wakacje na naszych zajęciach przez pierwszy miesiąc zabawy!
Zapraszamy do obejrzenia Teledysku! :)
Pozdrawiamy serdecznie z Posady!
Katarzyna
piątek, 8 sierpnia 2014
Sierpień na Błoniach
Nie wiadomo kiedy, nie wiadomo gdzie, a na kalendarzu
sierpień to się wie. Czas jak maszyna do przodu mknie, lecz my dalej świetnie
czujemy się. W tym tygodniu balony na Błoniach rządziły i z dziećmi się
świetnie bawiły. Do nogi przywiązane
były i przed przebiciem się chroniły. Zawody z balonem też się odbyły i dzieci
płuca ćwiczyły. Frajda była wielka, kiedy balon przebić musiały, ale tylko
usiąść na nim miały. Wychowawcy ze śmiechu pękali i to wszystko nagrywali.
Gazetowy wyścig przeprowadziliśmy i wiele się przy tym nie namęczyliśmy. Gazety
z nóg spadały, a dzieci do mety dobiec miały. Kto gazetę zgubił, ten nową
dostawał i się wcale nie poddawał. Szarfy też pomogły nam, by za pasem ściągnąć
je i zdobyć ile się chce. Imiona
odgadywaliśmy i się znów poznawaliśmy. Wielki koc naszym przyjacielem był i
refleks z nami ćwiczył. Były też matki co dzieci szukały , lecz zamiany wciąż
się dokonywały. Na komendę „stop”, dzieci matki odnajdywały i miejsce
schronienia miały. Chodził też lisek koło drogi czasem bez jednej nogi. Złapane
dziecko zadanie miało, które nie zawsze wykonywało i fanta wtedy dawało. Zabawa
w zamianę też miejsce miała i przez „ ogień” koła przejść musiała. Na kole z
zasłoniętymi oczami wyliczanka stała i zmiany miejsca dokonywała. Spryt ćwiczyła i zwinność goniła. Odgadywać
hasła dzieci miały i literę alfabetu losowały.
Kto najkrótszy czas miał ten wygrywał. Zbliżając się do siebie w ciasnym
kole staliśmy i wsuwkę sobie podawaliśmy.
Osoba w środku zgadnąć miała, gdzie owa wsuwka się schowała. Z rąk do rąk
ją podawaliśmy i wciąż bieg sprawy odwracaliśmy. Były też królewny szukające
zamków. SORKI! Królowie też się przechadzali i zamki swoje wypatrywali.
Tydzień minął, a my wciąż z dobrą miną. Pogoda nas
posłuchała i słońcem obdarowała.
Pozdrawiamy !
Subskrybuj:
Posty (Atom)