Sierpniowe spotkania czas rozpocząć. Za
nami połowa wakacji, a my z entuzjazmem spotykamy się na podwórku pogoda tylko
płata nam figle i czasami musimy przekładać nasze zajęcia na inny dzień. Zorganizowaliśmy dzieciom wyścigi w workach,
zanim oddaliśmy je w dobre ręce (worki, nie dzieci ;P). Były wyścigi syren,
skoki przez lawę oraz trójnoga sztafeta, i, ku wielkiemu zdziwieniu obu drużyn,
okazało się, że młodsze dzieci potrafią pokonać starsze, choć zawody trzymały w
napięciu do ostatniej sekundy, wszyscy bardzo długo będą wspominać tę
rywalizację. Tego samego dnia urządziliśmy zawody w super-snajpera i znów
wszystkich zaskoczyło zwycięstwo najmłodszej uczestniczki zabawy Oli.
Wśród starszych chłopców popularną
zabawą jest tradycyjnie piłka nożna razem z panem Karolem chłopaki mają
możliwość spalenia paru kalorii :) . Pozdrawiamy ze Śródmieścia
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz